Post numer:#32 przez DIEGO_E30 » 27 wrz 2011, o 21:25
Witam problem paliwowy mnie nie ominął. Po wielu bojach i padniętych pompach musiałem wymienić bak. Niestety wymiana odbyła się ze zgnitego na dziurawy ;] Standardowo wejście do baku(główny przewód ten co wpuszcza paliwo do baku) było osłabione(przegnite). Miałem jechać do Holandii do pracy i wszystko to się działo na parę dni przed wyjazdem. Gościu zalutował mi porządnie bak,ale pojechałem busem, po powrocie miesiąc temu wszystko poskładałem i dalej się sączyło(masakra), więc znowu kanał i ściąganie, teraz czekam i jutro ma mi dojść następny zbiornik z allegro, kosztuje mnie on 190 zł i podobno lala.
Do czego zmierzam, zanim zaczniecie masowo wymieniać pompy sprawdźcie baki, w nich nie może być syf. Mi się udało kupić pompkę używkę za 40 zł i jest ok. E30 nie ma co ukrywać , jest to wóz wiekowy i do tego bak jest stalowy, stąd te jaja.
Pozdrawiam