M50B20 - problem z prac?, faluj? obroty, nie wkr?ca si?

[CincinCm]

Cześć wszystkim,
Mam problem ze swoim silnikiem.

Chodziło wszystko ok. Potem zaczęło się przerywanie podczas wilgotnych dni (deszcz itp.).
- Wymieniłem świece, fajki, po niedlugim czasie wróciło - olej był na świecach. Oczyściłem i odtłuściłem, zamieniłem miejscami świece i cewki.
- Potem dalej to samo, wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów, oczyściłem i odtłuściłem i chodziło lepiej.
Po wymianie uszczelki pokrywy zaworów sucho na świecach.
Minęło niedługo czasu i auto zaczęło więcej stać - 2-3 razy w tygodniu użytkowane. Zaczął się problem:
- nie wkręca się w ogóle na obroty,
- falują obroty,
- jak się nagrzeje to ma równe obroty,
- dodawanie gazu na zimnym i ciepłym powoduje wzrost obrotów do max 1tys. i potem odcina paliwo, wariuje, szaleje, strzela, nie wkręca się w ogóle, faluje znowu, czasem zgaśnie,
- gdy jest ciepły to się wyrównają obroty, gdy zimny to długo faluje,
- odłączenie przepływomierza - nic nie daje, zafalują obroty albo zgaśnie, ale w końcu będzie chodził równo, ale nie wkręca się dalej,
- odłączenie potencjometru (czy czujnika) wychylenia przepustnicy - to co powyżej,
- odłączanie pojedynczej cewki - gorsza praca przez chwilę, (potem gdy ją podłącze i odłączę znowu to nie zawsze reaguje),
- zamiana miejscami cewek nie pomaga,
- zamknięcie czy otwarcie zaworu (dorobionego) przepływu wody przez przepustnicę nic nie daje,

Co myślicie, żeby dalej sprawdzać?
W zbiorniku mam z 1/4 stanu - rezerwy nie mam - tankowane na nowo otwartej stacji lotos.

Z góry dzięki za pomoc,
Jeśli mógłby ktoś telefonicznie coś podpowiedzieć 517 175 969 (jak coś to oddzwonię).

[Magneto94]

Patrzyłeś na fajki między cewkami a świecami?

[CmK]

A czy luzy zaworowe są dobre? Nie ciagnie gdzieś lewego powietrza?

[wolpen]

posprawdzaj czy nie ciągnie lewego powietrza,wszystkie węze ,gumy itp

jezeli swiruje podczas wilgotnych dni to cos z zapłonem a racze z przebiciami ,uciekaniem iskry,jak silnik suchy to wraca do normy czy dalej to samo?

[CincinCm]

posprawdzaj czy nie ciągnie lewego powietrza,wszystkie węze ,gumy itp

Tutaj brać tylko pod uwagę odcinek między przepływką, a przepustnicą?
Czy jeszcze coś innego może być?

jezeli swiruje podczas wilgotnych dni to cos z zapłonem a racze z przebiciami ,uciekaniem iskry,jak silnik suchy to wraca do normy czy dalej to samo?

Wilgotno/sucho było wcześniej na starych fajkach + olej na świecach. To minęło, a zaczął się problem cały czas.

A czy luzy zaworowe są dobre? Nie ciagnie gdzieś lewego powietrza?

Luzów zaworowych nie sprawdzałem. Mogą mieć takie znaczenie i się tak rozregulować podczas pracy?

Patrzyłeś na fajki między cewkami a świecami?

Nowe są.

[CmK]

Oczywiście że luzy mogą mieć znaczenie. Same się nagle nie rozregulują aczkolwiek sprawdzić je to nie filozofia.
Posprawdzaj wszystkie kanały którymi przepływa powietrze. Nie wiem dokładnie jak wygląda m50 ale cały dolot powietrza, krokowy silniczek, wszystko co dochodzi do kolektora ssącego Posprawdzaj ewentualnie dla pewnosci pozakładaj opaski uciskowe i docisnij dobrze każdy wąż.

Falowanie to raczej kwestia dolotu lub silniczka krokowego. A na ciepłym i zimnym to samo?

[CincinCm]

Na zimnym bardzo faluje, na ciepłym nie faluje dopóki go nie wybije z pracy na wolnych.
Ale czy zimny czy ciepły nie wkręca się na obroty w ogóle.

[Magneto94]

a patrzyłeś pod te kapturki osłaniające kable przy wtyczkach? czasem lubi pękać tam izolacja przewodów i robi się zwarcie.

[CmK]

M50 ma krokowca? Sprawdzałeś mam rozumieć. Sprawdź sobie kompresję na tłokach jeżeli masz możliwość.

[Magneto94]

Ona tak chodzi tylko jak jest wilgotno czy w słoneczny dzień też? jak tylko w wilgotny to czepiałbym się elektryki tylko, według mojego myślenia kompresja w wilgotny dzień raczej się nie pogarsza, ale nie wiem, daję tylko pomysły co to może być. a sprawdzałeś właśnie krokowca i te dwa węże które do niego dochodzą? jeden leci do kolektora - tam masz wtedy taki plastik z oringiem, a drugi leci do gumy przepływomierz-przepustnica, w okolicach właśnie gdzie ten wąż wchodzi często lubi pękać ta guma.

[CincinCm]

Ona tak chodzi tylko jak jest wilgotno czy w słoneczny dzień też? jak tylko w wilgotny to czepiałbym się elektryki tylko, według mojego myślenia kompresja w wilgotny dzień raczej się nie pogarsza, ale nie wiem, daję tylko pomysły co to może być. a sprawdzałeś właśnie krokowca i te dwa węże które do niego dochodzą? jeden leci do kolektora - tam masz wtedy taki plastik z oringiem, a drugi leci do gumy przepływomierz-przepustnica, w okolicach właśnie gdzie ten wąż wchodzi często lubi pękać ta guma.

Teraz cały czas źle chodzi. Mechanicznie chodzi dobrze tylko coś ze sterowaniem jest problem.
Sprawdze te 2 węże o których mówisz. Mogą być sparciale.
Dzięki za pomoc

[spec-ldz]

czujnik temperatury na komputer?

[CincinCm]

czujnik temperatury na komputer?

Myślę, że nie miałby znaczenia, aż tak, żeby silnik w ogóle się nie wkręcał na obroty.

[wojtaq]

w m50 zawory regulują się same panowie

[CincinCm]

Update:
Trochę ruszyłem z tematem:
- ściągnąłem kolektor,
- posprawdzałem węże ciśnieniowe i podciśnieniowe - są ok,
- elektrozawór bypassujący powietrzę idące przez przepustnicę - niby po przekręcaniu zapłonu działa i na odpalonym silniku jest podciśnienie,
- oczyściłem trochę wtryskiwacze,
- zmieniłęm przewód podciśnieniowy od regulatora ciśnienia na listwie.
Dalej jest źle - faluje na wolnych, czasem się uspokoi. W ogóle nie wkręca się na obroty.

Pod kompem wywaliło pełno błedów:
- od zapłonu - bo ściągałem przewody z cewek - udało się skasować,
- od przepływki i przepustnicy - bo ściągałem przewody z nich - tak samo jw udało się skasować,
- od czujnika położenia wału korbowego i od czujnika położenia wałka rozrządu - nie wiem czemu wyskoczyły, ale udało się skasować i nie pokazywały się potem,
- cały czas był i jest błąd sondy lambda przed katalizatorem (czy M50B20 ma więcej sond?) u mnie nie było przed awarią i nie ma katalizatora. Czy błąd sondy by tak mocno wpływał na pracę silnika? Bo auto w ogóle nic nie wkręca się. 800obrotów max jak się daje gazu i nic więcej - strzela prycha...

Ps. jak powinien działać czujnik spalania stukowego? Bo mi się włączał i wyłaczał na parametrach bieżących na kompie.
Ps. 2. czy podczas pracy samochodu - odłączając sondę macie różnicę w pracy, czy pracuje zupełnie tak samo?
Ps. 3. Czy warto mierzyć oporności czujnika obrotów wału i wałka rorządu, jeśli błąd udało się skasować?

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.