Cześć,
mam wąską (1986) 325E czyli m20b27 na motronicu 1.0 i występuje w niej dziwny problem:
Prawie codziennie rano przy odpalaniu zamiast wejsc na wolne obroty zaczyna telepać silnikiem a po dodaniu gazu ewidentnie ją przelewa. Pochodzi tak chwilę i zdycha. Potem nie da się odpalić. Mój trik na odpalenie polega na tym że zdjemuję przewód gumowy idący od gumy przepływomierza do krokowca żeby zubożyc mieszankę i odpalic a gdy zapali sciagam na chwile wtyczke z silniczka krokowego i zakładam spowrotem. Następnie wkładam przewod gumowy na miejsce i juz jest ok. Problem powraca po kilku uruchomieniach juz na ciepłym silniku lub na następny dzień rano. Problem czasami pojawia się tez juz podczas jazdy (ekonomizer wchodzi na 25L/100km zaczyna szarpac i nie przyspiesza (pomaga dopiero odłączenie krokowca).
Teraz co juz wymieniłem/zrobiłem:
-silniczek krokowy nowy BMW (wymiana odziwo pomogła ale tylko na dwa dni)
-czujnik temperatury cieczy do motronica nowy
-włącznik temperaturowy sterujacy praca krokowca nowy
-sterownik krokowca (małe zielone pudełeczko obok ECU) podmieniłem na inne, bez zmian
Kostki przeczyszczone i spryskane preparatem poprawiajacym styk.
Ktoś spotkał się z czyms podobnym?