Mam 4ohmowy głośnik Hertza es250. Jak mierzę mu opór to pokazuje 3.2-3.3ohma.
Wie ktoś czy to jest dopuszczalna granica? Czy jeśli głośnik ma 4ohmy to ma jakieś tolerancje?
Pytam, bo spalił mi się wzmacniacz. Wymieniłem końcówki mocy, pograło to kilka chwil i ponownie się spaliły końcówki. Boję się trochę podłączyć drugi wzmacniacz, by i jego nie uwalić.
Jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o caraudio więc bez śmiania się jeśli coś źle napisałem