[LPG] Wkreca sie maks 5 tys, gasnie i niechce zapalic

Post numer:#1 przez **M-Technic2** » 11 wrz 2009, o 18:09

Witam ,szybki problem szybkie pytanie.
Auto nagle nie wkreca sie wyzej niz 4,5 max 5 tys/obr podczas jazdy,potrafi tez przerwac jak by jakis zaplon "wypadl" na lpg zwyklym, na luzie jest dobrze wkreca sie dobrze i do konca (nie ma odcinki ale nie krece dalej niz 6,5) swiece sa nowe 200km najechane.Przewody nie byly za ciekawe pozyczylem od kolegi drugie "niby"dobre ale nie pomoglo,tak czy owak nie strzelala i nie strzela, zawory ustawione, gaz tez .Pozatym jak zapali i pochodzi potrafi zgasnac i bardzo ciezko pali, wczesniej palila z samego gazu na strzala.Przepllywka jest bez klapki ,wiec na benzynie nie chodzi ,ale z przeplywka podmieniona tez cos jest nie tak ,prawdopodobnie sonda lambda,lub wtryski do czyszczenia . Na benzynie strasznie "grzeje" sie katalizator, potrafi z niego troche podymic i niemilo pachniec

Wiem ze wypadalo by go wyciac ale nie ma bardzo gdzie,zeby ktos to zrobil dobrze.

Gdzie moze byc problem ,podejrzewam katalizator- mozliwe ze przytkany ? ,wszystko to zaczelo sie dziac dosc nagle po malym butowaniu, a moze czujnik polozenia walu moze cos miec wspolnego ?, ewentualnie komputer ?.

Dzieki za pomoc, a admina prosze o wyrozumialosc jesli temat juz byl (gdyz wiem takich jest wiele, ale mi chodzi o moj dziwny przypadek

)

Reklama

Post numer:#2 przez **ZTJ** » 11 wrz 2009, o 18:26

M-Technic2 napisał(a):Gdzie moze byc problem ,podejrzewam katalizator- mozliwe ze przytkany ? ,wszystko to zaczelo sie dziac dosc nagle po malym butowaniu, a moze czujnik polozenia walu moze cos miec wspolnego ?, ewentualnie komputer ?.

parownik a.k.a reduktor

P.S. Wywal ten przepływomierz zupełnie i załóż Blosa. Kata też wypadałoby wywalić (tzn. sprzedać za dobry kwit) i wstawić tam tłumik przelotowy, których pełno na allegro.

Post numer:#3 przez **M-Technic2** » 11 wrz 2009, o 23:03

parownik ? ale wczesniej bylo wszystko dobrze ,zaraz po zakupie (byl juz niestety gaz) wymienilem membramy filtry itp , pozniej uslyszalem tez o Blosie i troche poczytalem ,w teori brzmi niezle w praktyce nie znam nikogo kto go ma , pytalem gazownika jednego z lepszych u nas, gdyz bylem nim zainteesowany bo myslalem ze poprawi sie dynamika itp ,oczywiscie odpowiedzial mi ze jak bmw i gaz to nie dynamika albo wywalic albo dolozyc kolejne kilka stowek i zalozyc sekwencje (gdyz juz instalacje jako taka mam) generalnie nie jestem zwolennikiem gazu ,ale jak juz jest to trudno,trzeba sie meczyc.

Czy napewno w parowniku tkwi problem? ,mysle ze jest dobrze dobrany ,gaz raczej tankuje ten sam , miales podobne problemy ?,wiem ze masz blosa i sobie go chwalisz, naprawde jest taki dobry?
Kat bedzie wyciety w poniedzialek ,mam nadzieje ze pomoze.
Jakies inne sugestje moze jeszcze ktos ma ?

Post numer:#4 przez **ZTJ** » 12 wrz 2009, o 17:18

Najlepiej załatw sobie przepływomierz na podmianę i sprawdź jak zachowuje się silnik na benzynie. To da rozeznanie, czy szukać przyczyny w układzie paliwowym, czy poza nim. A parownik to moje pierwsze skojarzenie, bo przy jego zużyciu tak się właśnie często zachowuje silnik. Równie dobrze jednak powodem może to być zła regulacja lub zapchany filtr gazu.

A co do Blosa- żeby wszystko chodziło cacy trzeba trochę porzeźbić i mieć do tego zapał. Ja jeszcze nie skończyłem rozwoju swojego projektu, ale już teraz mogę Ci na podstawie własnych doświadczeń powiedzieć, że rozwiązanie to ma duuużo większy potencjał od tradycyjnego miksera.

Post numer:#5 przez **M-Technic2** » 16 wrz 2009, o 08:32

Wiec tak, odrazu wyciolem kata ,i odziwo na gazie sie poprawilo, wczesniej nie zauwazylem przechodzac z tylu samochodu podmuchu spalin na nogach teraz dmucha ze hej.
Bo drugie znalazlem na 100% dobra przeplywke i na niej silnik nie chodzil dobrze dlawil sie nie wkrecal parskal, wiec zdjolem kolektor ssacy i mialem padniety jeden wtrysk (nie chodzil wogole) a nie wiem ile lalo itp ,zmienilem listwe iiii Panowie jak by przyczepke zaladowana gruzem odpiol od auta

,zapii.... dobrze :cla:

,i narazie gaz idzie w odstawke , ze ja wczesniej o tym nie pomyslalem :duh:

,dzieki ZTJ za pomoc

Post numer:#6 przez **ZTJ** » 16 wrz 2009, o 12:03

M-Technic2 napisał(a):narazie gaz idzie w odstawke

To zdemontuj koniecznie mikser i klapę antywybuchową (jeśli masz) z dolotu- odzyskasz sporo koni mechanicznych.

Post numer:#7 przez **M-Technic2** » 16 wrz 2009, o 14:55

Naturalnie zrobilem to odrazu ,jest stozek w obudowie ,i odetkany wylot , nie wiem ile ma koni ,jestem z ciekawosci zainteresowany hamownia zeby sprawdzic ile zostalo hehhe, alee musze przyznac ze dwoch kolegow co jezdzili lub jezdza 2.5l po przejazdztce mowia ze to moje chodzi zdumiewajaco dobrze az troche za dobrze jak na auto "po gazie".Sprawdzalem kiedys stopien sprezania i mechanior jeden mi powiedzial ze ma srednio 10.5-11 , co lepsze sprawdzilem ostanio u kumpla na pierwszym lepszym cylindrze (4) z ciekawosci i nabil "jak to kolega powiedzial ledwo 10" -silnik zimny,ale co jeszcze lepsze po pozniejszym sprawdzeniu w/g jakies tam ksiazki i wikipedii m20b25 nawet bez kata ma 9.8 ,czyli by wychodzilo ze jest wzorowo co mnie dziwi i cieszy

.Tyle ze czytalem gdzies na forum ze niektorzy uzytkownicy chwala sie wartosciami na poziomie 12 i wiecej ? (szczerze mowiac myslame ze wlasnie 12 to fabbryczne musi byc) wiec jak to jest ?, moze to juz temat na nowy watek ;P
PS; ile by nie miala ,i ile nie musial by miec mi tam styka

pzdr

Post numer:#8 przez **PR0ZAC** » 16 wrz 2009, o 18:05

M-Technic2 napisał(a):Tyle ze czytalem gdzies na forum ze niektorzy uzytkownicy chwala sie wartosciami na poziomie 12 i wiecej ?

No to tu jestem zdumiony. Jeżeli mają 11 to już oszukują. Gdzieś widziałem specyfikacje i chyba tylko is i B25 lekko przekracza 10 atmosfer. Fabrycznie na pewno nie mają więcej. Teraz nie mogę znaleźć ale jak znajdę to zapodam.

Post numer:#9 przez **M-Technic2** » 16 wrz 2009, o 19:14

wieksze wartosci z tego co sie dowiedzialem sa mozliwe ale na rozgrzanym silniku ,ale taki pomiar jest chyba nieprawidlowy,byc moze nawet zimny silnik w lecie a zimny w zimie tez moze miec roznice, z samego faktu temperatury otoczenia.

Post numer:**#10** przez **ZTJ** » 17 wrz 2009, o 00:41

M-Technic2 napisał(a):wieksze wartosci z tego co sie dowiedzialem sa mozliwe ale na rozgrzanym silniku

Przecież pomiary ciśnienia sprężania robi się na rozgrzanym silniku (temperatura płynu minimum 70 stopni)!

P.S. Wy chyba mylicie stopień sprężania z ciśnieniem sprężania.

Post numer:**#11** przez **PR0ZAC** » 17 wrz 2009, o 17:37

Mowa o ciśnieniu sprężania.

Post numer:**#12** przez **ZTJ** » 17 wrz 2009, o 17:50

PROZAC napisał(a):Mowa o ciśnieniu sprężania.

No OK, ale to mierzy się na ciepłymi silniku, nie?

Post numer:**#13** przez **wojtaq** » 18 wrz 2009, o 15:40

ZTJ napisał(a):
PROZAC napisał(a):Mowa o ciśnieniu sprężania.

No OK, ale to mierzy się na ciepłym silniku, nie?

nie
mierzy się na zimnym

Post numer:**#14** przez **ZTJ** » 18 wrz 2009, o 21:52

wojtaq napisał(a):mierzy się na zimnym

Diesla

!!! Zablokowałeś pokazywanie reklam !!!