Post numer:#17 przez 1 1 » 25 gru 2013, o 19:53
Igen.
Kolega ma na myśli, żebyś wypierniczył na chwile mikser z dolotu i przejechał się na benzynce. Jak pójdzie niczym burza, to już masz dolegliwość znalezioną. Jeśli nie, to skreślasz pozycję "mikser" z listy i szukasz usterki dalej.
Powiedz mi... dużo Ci tego gazu pali? może wystarczy skoczyć z tym do gazownika, żeby wyregulował Ci mieszankę.