Post numer:#1 przez jingells » 25 sie 2016, o 17:59
Witam,od 2 dni e30 zaczeła mi kuleć na jałowym. Gdy obroty opadają to opadają za nisko na poziom 300-400-500 az zapala sie kontrolka od cisnienia oleju. Kolektor sczelny, wszystkie gumy całe, psikalem i nie podnioslo obrotów wiec twierdze ze jest sczelny. Przepływke i krokowy wyczyscilem benzyna ekstrakcyjna. Wczoraj kulała duzo bardziej na biegu jałowym jak dzisiaj. Wczoraj gdy odłączałem przepływke auto gasło, dzisiaj juz nie gaśnie, gdy odłączam krokowy 0 reakcji wczoraj i dziś. Najgorzej jest ruszac bo bez wiekszej ilosci gazu chce po prostu zdechnąc. Ma ktos pomysła?