Temat jest prosty. Stosuje go nawet wiodąca firma w Polsce produkująca felgi dla zachodnich koncernów.
Na obrobione / wypiaskowane / szkiełkowane / lub inaczej oczyszczone felgi alu nakładany jest podkład. I tu jest obojętne czy proszkowo czy natryskowo z pistoletu (choć proszek może być trwalszy z racji amelinum). Jak to uschnie to nakłada się pistoletem natryskowo bazę, którą można dobrać w dowolnej mieszalni lakierów udając się tam wcześniej z felgą jako wzór. Jak to uschnie to na koniec nakłada się natryskowo klar, który jest utwardzany termicznie.
Ot i cała filozofia.
Proszę zauważyć również, że znaczna ilość felg w kolor malowana jest tylko od zewnętrznej strony. Od wewnątrz jest tylko podkład. Chyba, że wnętrze felgi jest dość widoczne po montażu, to wtedy cała felga jest malowana w kolor.