Witam, mam problem po swapie na m50.
Ukończyłem swapa, założyłem nowa pompkę, bo stara była na wykończeniu i problem jest taki, ze po 40 km (wtedy smigała bdb) nagle zaczęło ja lekko przydlawiac, po 10 km coraz bardziej, a po 15 już ledwo co jechała, bardzo słabo wkręcała się na wolnych, trzeba było dawać bardzo powoli gazu do zakresu 1/4 gazu żeby się wkręciła. na biegach już w ogóle tragedia. na jałowym po wciśnięciu gazu dławi nie wkręca się, lekko pyka w dolot.
Zmieniłem pompkę, na sprawna (tak się sprzedawca zarzekał), to samo, jeszcze druga kupiłem używaną, również to samo.
sprawdziłem połączenie przeplywka-przepustnica, jest ok. Sprawdzałem węzę od krokowego i resztę pod kolektorem, wszystko ok. Nawet psikałem tam Plakiem, próbując wykryć nieszczelność, ale obroty nawet troszkę nie wzrosły.
Macie jakieś pomysły?