Witam. Jako że potrzebowałem auta na zimę, zakupiłem BMW e36 Compact z silnikiem M43b19. 105 KM; 165 NM.
Auto udało mi się kupić z przebiegiem licznikowym 154000 km (co, sądząc po stanie ogólnym i wszystkich częściach ori nie musi być oszustwem).
Jednak po wymianie oleju (podobno full synthetic 5W40 Shell) na olej Valvoline 5W50 full synthetic, zaczęły się dziwne hałasy na wysokości miski olejowej w jej tylnej części.
Takie lekkie stuki, tylko na wolnych obrotach poniżej 1000 obr/min, a także tylko gdy temperatura silnika spadnie z temperatury roboczej do około 1/4 skali na termometrze. Gdy silnik jest zimny, lub osiągnie temperaturę roboczą, nie słychać stukania, lub słychać bardzo niewielkie.
Niuans - ale może ważny - kupiłem go z nieszczelnym wężem odmy przepustnicy i uszkodzonym zaworkiem separatora oleju odmy. Po wymianie uszkodzonych części hałas się zmniejszył. Ale występuje wciąż na "letnim silniku".
Jeśli byłyby to panewki - to przy takich luzach trzymałby wciąż ciśnienie oleju?
Jakieś pomysły?