Witam
Udało mi się ostatnio dorwać tempomat do mojej e30 m20b20. Po udanych zakupach przyszedł czas na montaż i że tak powiem wszystko poszło książkowo do momentu montażu tego serwo motoru który "ciągnie" za linkę. Musiałem go rozebrać bo jak się okazało zacięła sie w nim ta tasiemka. Całość poskładałem i zamontowałem i radość trwała do pierwszej próby działania tempomatu....
Sprawa wygląda następująco jak daje manetkę od siebie, do siebie czy też do góry to auto zaczyna cały czas przyśpieszać do 100 km/h po czym wyłącza się tempomat. Jedynie prawidłowo działająca funkcją jest wyłączenie tempomatu czyli manetka w dół. W tym momencie pojawia się moje pytanie czy miał ktoś taki problem bo wdg moich przemyśleń, podejrzewam że albo nie ma styku na przewodzie idącym do licznika, który zbiera sygnał z licznika co własnie objawia się takimi akcjami lecz sam sobie obaliłem tą teorię bo przecież tempomat działa powyżej 40 km/h czyli moja teoria jest do bani.
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
-- Dodano 1 lut 2016, o 16:36 --
niestety nikt nie pomógł wiec sam sobie odpowiem. W zestawie który kupiłem ktoś grzebał przy mechanizmie roboczym tempomatu. Prawidłowe jego poskładanie przywróciło jego działanie.
Pozdrawiam szczęśliwy posiadacz E30