Regeneracja Szpery

[stefan543]

To jaka jest rada? Co trzeba zrobić żeby było dobrze?

[wojtasm5]

Czy luz jest na przekładni czyli wałkiem ataku a kołem zębatym(wyczuwalny gdy się rusza flanszą od strony wału a półosią), czy pomiędzy zabierakami półosi?
Co do mechanizmu szpery trzyma jeszcze? Czy już czasem nie trzyma np na długich szerokich łukach.

[stefan543]

Jak na podnośniku ruszam którymś kołem, to słychać metaliczne stukanie na wejściu wału do mostu i zanim ruszy się drugie koło jest spory luz. Szpera raczej trzyma, nie kręcę bąków ani nie jeżdżę za dużo. Ale jak np. w miejscu skręcę kierą na maksa w którąś stronę i delikatnie jadę na 1 lub 2 to słychać głośne chrupanie...

[wojtasm5]

Więc tak:
- badanie na podnośniku wskazuje wszystkie luzy w układzie napędowym oba przeguby, luz mech szpery a na końcu luz między zęby, ale skoro słyszysz wyraźnie stukanie w miejscu o którym piszesz to musi być źle ustawiony lub zbyt zużyły się zęby.
- to trzeszczenie to oznaka zużytych płytek, zatartych na tyle że nie mogą się swobodnie przemieszczać pomiędzy pierścieniem trzymaczem satelit a z drugiej strony przekładką, teoretycznie olej z serwisu ma dodatek modyfikujący tarcie, ale skoro piszesz o kolorze oleju raczej i to nie pomoże. Mogę pokusić się o stwierdzenie że to zacieśnienie zrobiło robotę. Z reszta jak pisałem w postach powyżej.

[stefan543]

Co należało by zrobić i jakie są tego koszty? Chciałbym mieć to 45% ale nie kosztem szpery...

[wojtasm5]

Poszło na PW.

[ Dodano: 14-12-2013, 17:26 ]
Czy ktoś ma tez złe wrażenia po zmianie oleju w szperze? Czyli po wymianie oleju w dyfrze w niedługim czasie szpera zaczęła źle działać, przepuszczać lub głośno działać?

[pocisk997]

Mam trochę doświadczenia w związku ze szperami więc też się wypowiem.

Do poznania tematu szpery zmusiła mnie przygoda z jedną firmą ze Świdnika, udzielającą sie na forach motorsportowych.

Wysłałem szperę do regeneracji i "zaciśnięcia na 40%" , dyfer wrócił do mnie z trocinami, drzazgami i silikonem w środku, odesłałem go po czym dostałem "poprawnie" złożony. Po włożeniu go do auta, okazało się, ze strzela, buczy, rzęzi...

Rozebrałem mechanizm szpery i zdemontowałem z niego "teflonowe zacieśniające płytki" i mechanizm szpery przestał strzelać, ale po fabrycznim spięciu zostały tylko wspomnienia.

WNIOSKI:

Szpera jest w gruncie rzeczy bardzo prostym mechanicznym urządzeniem, lecz zaciskanie jej nie powinno się odbywać w tak "druciarski" sposób jak dokładanie puszki po piwie pociętej w kształt płytki w celu zwiększenia spiecia wstępnego.

Szpery w BMW e30 posiadają dwa bardzo ważne parametry niezbędne do prawidłowego działania. Jednym z parametrów jest spiecie wstępne ułatwiające ruszanie na zmiennej przyczepności, lub przy jej braku, natomiast dużo ważniejszym parametrem , o którym nikt tu nie wspomniał są kąty ramp.
Szpera w e30 jest szperą 2-way, czyli płytki rozpychane są przez satelity w momencie zmiany momentu obrotowego podawanego wałem napędowym na kosz satelit. Gdy strzelamy ze sprzęgła, lub hamujemy silnikiem występują takie dwa skrajnie różne momenty i wtedy te płytki są "rozpychane" (widać do dobrze na schematycznym rysunku poniżej).
Szpera 1 way działa np. tylko na przyspieszanie, 1,5 way mocniej spina przy przyspieszaniu , słabiej przy redukcji biegu, natomiast 2 way działa symetrycznie dla obu zjawisk.


Na rysunku zaznaczona jest szpera 1,5 way , a powyżej nacięty jest otwór na 1 way , wystarczy po rozebraniu szpery przełożyć krzyżak z satelitami na inne otwory i zmieniamy całkowicie charakterystykę szpery.


Kończąc teoretyczne wywody, nie miałem nigdy do czynienia z płytkami wykonanymi z różnych materiałów, czy to z brązu, czy to spieku, czy to z kanałami olejowymi, czy może bez nich, ale jedno wiem na pewno, warto pobawić się z nacięciem nowych ramp w koszu satelit niż dokładać jakieś puszki po browarach.

[kuerone]

A powiedzmy że mam możliwość dostania wszystkich nowych płytek do szpery z e30tki. 6 zgadza się? Takie jakie być powinny... Jestem w stanie sam to rozebrać i złożyć?

[wojtasm5]

Bardzo wielu ludzi nacieło się na dociskanie płytkami puszkami i inne bajery.
A głównym kryterium którymi się kierujecie to cena. Według mnie nie da się zrobić szpery 40% lub 45% za 300pln.
Jedyne co te spece robią to wsadzają hiper płytki tu lub ówdzie. Kasując kasę i żerują na waszej nie wiedzy!!!
Zwiększają napięcie wstępne, zakładają klucz dynamo i pokazują 120kN - 150kN no jest super nie!!!!!!
Sami użytkownicy BMW nakręcają spirale głupoty - 25% to mało. Nie mało tylko może źle dobrane, mala głowa i duża głowa to nie to samo 25%, wsadź małą głowę do 2,8i i kapeć ze 225 zobaczymy ile wytrzyma. Gwarantuje że mało.
Sami dajecie się nabrać na bajery!!! regenaracja szpery za 500pln nowe płytki, łożyska, uszczelniacze i jeszcze pomalują noi magiczne 40%.
Wejdź na Oem sprawdź ile kosztują uszczelniacze, łożyska, tulejki i robota i zastanów Gdzie te typy mają zarobek?
Taki przykład z życia:
Pisze facet do mnie że potrzebuje płytki do dużej głowy. Oczywiście że mam, no to je oddemnie kupi. Nie ma sprawy za tydzień będę je miał to mu wyśle.
No pisze że ma e36 szpera już puszczał i założył płytki ze stali dorobione kosztu nie znam. Ale po 2 dniach szpera się skończyła.
Oczywiście tysiąc pytań czy są to oryginały bo już raz się dał oszukać . Grzecznie pytam czy jest pewnien że tylko cierne mu są potrzebne. Tak, wszystko jest OK. Płytki wysłałem, po kilku dniach pisze złożyłem dyfer spięcie wstępne 150kN, Mówię że nie możliwe, mając 20letnie sprężyny i przekładki.
W końcu pisze : gościu że mnie ściemniasz!!! I się przyznał że składa szperę 4płytkową. teoria zaczerpnięta z forów. Generalnie dramat.
Rozumiem że z wielu z was zostało oszukanych przez mechaników, wiele rzeczy każdy stara się robić sam, ale są kwestie gdzie trzeba narzędzi, części, doświadczenia i wiedzy. Ale warto popytać o fachowca, poszukać!!!
Szpera jak i silnik - generalnie prosta zasada. Dostęp do tłoków, pierścieni panewek każdy może mieć. Tylko czy nie warto odłożyć kilka groszy i udać się do fachowca żeby zrobić remont silnika.
A teraz dla przestrogi przedstawię zdjęcia szpery do e46:








Te białe przekładki dają ponoć 30%, jakim cudem skoro sprężyny są zniszczone a płytki cierne są zatarte!!!

[misza]

A ta obudowa to dlaczego jest pospawana? Tak ma być? Mi się wydaję że szpera jednak jest zbyt skomplikowanym urządzeniem dla większej części użytkowników.

[wojtasm5]

Pan inżynier nie umiał wsadzić szpery do obudowy e46 wiec ja przeciął włożył do środka i pospawał go kupy. Geniusz.
A właśnie jako znakomity krasomówca twierdził że wszystko będzie ok i żywotność super.
Klient dzwonił do mnie wcześniej i uświadomiłem go ryzyku, kosztach i czasie. Ale zadzwonił tez do innego pana. Tamten pan przedstawił troszkę lepszą cenę i że zna się tak dobrze że nie mam szans na jakiekolwiek niepowodzenie nie wchodzi w grę. Nie ma się prawa nic dziać.
Zamówił dyfer. Bo i taniej i fachowiec klasy MASTER i zero jakiegokolwiek ryzyka. Zamontował i po przejechaniu 400km musiał zdemontować bo tak wył że głowa mu odpadała.
Zadzwonił do Pana a pan złotousty powiedział że: Zrobił wszystko jak najlepiej potrafił i nie możliwe że błąd jest z jego winy i dla tego nie ma mowy o żadnej reklamacji. Klient przesłał do mnie do analizy problemu, co się mogło stać.
Poza tym w opcji zacieśnij szperę na 30% to te blaszki białe. Super rozwiązanie.
A wszystko to za ledwo kilka tysięcy złotych. Równowartość fajnej e30.

[pocisk997]

Po tych blaszkach poznaje, że wykonawcą owych robót było Fw-Motorsport, czyż nie?

Ja aktualnie ladam 328i e30 , dyfer duża głowa z SERYJNĄ szperą i nie uważam, aby było to małe spięcie. Całe popołudnia upalania na lotniskach, a spina tak:

[wojtasm5]

Masz dobrą szperę i pewnie skrócone przełożenie. Widzimy co znaczy dobra szpera.
Nikt nie mówi Ci że szpera 25% to trochę mało bo czasem nie trzyma, A nie trzyma bo to S25% ale jest zużyta - delikatnie mówiąc.
I wtedy żadne cudowne zabiegi jej już nie pomogą!!! A na pewno dokładanie blaszki.

[kamil.k]

dokładanie blaszek można spokojnie porównać z podkładaniem folii aluminiowej (w jaką pakuje się kanapki ) pod panewki na wale .widziałem kilka takich patentów i w mało wysilonych autach to chodziło i było w niektórych przypadkach około 1 mm podłożone

[wojtasm5]

Na dniach wstawię foto relację z regeneracji mechanizmu szpery na oryginalnych częściach by wróciła do standardowych 25%. Kolega ma e30 z m50b25 i szperka już zmęczona życiem. Sezon już nie daleko, za kilka dni słońce będzie wyżej.