Uszkodzone zegary E30 6-cyl

[mk999]

A warto szukać używanej kości do m20b20 czy tyko ASO pozostaje?
W portalach ogłoszeniowych nic nie znalazłem

[Pacher]

Raczej łatwiej Ci będzie kupić cały licznik z kością od R6 i odsprzedać ewentualnie swój.
Pzdr

[mcgiver]

witam
Jestem tu nowy , co nie oznacza ,że zielony i że to moja pierwsza beta ,ale o tym może później , jak się lepiej poznamy .
Z tymi kościami kodującymi to jakaś ściema jest i chyba błędna legenda przekazywana z pokolenia na pokolenie .
Mam dwa kompletne liczniki ,oba Motometer i również dwie kości kodujące.
Jeden licznik z obojętnie którą kością pokazuje obroty w okolicach 800rpm ,a drugi obojętnie z którą kością pokazuje wolne obroty w okolicach 1400rpm.
Oba liczniki idą poza czerwone pole.
Jeden z nich pokazuje max temperaturę drugi pokazuje realną.
Oba pokazują ponad połowe zbiornika mimo że jest zero.
W najbliższym czasie będę chciał rozgryźć te problemy, ale najpierw chciałbym wiedzieć czy ktoś już rozgryzł co moze być przyczyną błędnego zawyżania o około 500rpm.
Wąską mam już prawie 10 lat i zrobiła tylko tyle kilometrów co w dniu kupna na holu mimo że silnik już dawno jest sprawny.

[Pacher]

Samo twierdzenie że kość jest bez sensu, już świadczy że jednak jesteś zielony. Z Twojej argumentacji nic nie wynika oprócz tego że coś masz nie tak, może liczniki, może zegary, może luty i kable jak tak długo stał i do tego może jeszcze pływak od paliwa. Musisz szukać zaczynając od czyszczenia połączeń, mas, styków, kostek itd.- pewnie są zaśniedziałe.
Co do wysokich obrotów przy jednym z liczników, może ktoś wyciągał i źle osadził wskazówkę, ale mam za mało danych bo nie wiem czy to tylko wskazanie czy motor ma faktycznie takie obroty...
Paliwo Ci pokazuje połowę zbiornika bo pływak się zastał na połowie wysokości i nie opadł razem z ilością paliwa- zmień pływak na działający.
Licznik z obrotami 800 z założenia potraktowałbym za dobry (lepszy), a jak do tego właśnie on pokazuje właściwą temperaturę to już jesteś w domu...
Pzdr

[mcgiver]

To że zmiana kości nic nie daje napisałem w kontekście zawyżonych obrotów na jednym z obu obrotomierzy które mam , a gdzieś tu czytałem że jak są zbyt wysokie obroty to musi być wina kości.
napewno 6 lub 4 garki potrzebują innego algorytmu i to nie podlega dyskusji.
obie kości które mam są do 4cyl m10 i m40. to że pływak może być zacięty biorę pod uwagę
auto kupiłem w 2010 totalnie zgnite z padnietym motorem i z zegarkiem zamiast obrotomierza.
Silnik wymieniłem do miesiąca (udało mi się kupić za czapkę śliwek w perfekcyjnym stanie) , a blacharkę częściowo zrobiłem przez następne 3 lata. obrotomierze i ekonomizery w obu zestawach w ogóle nie chulały przez totalnie zgniłą wiązkę pod wykładziną na podłodze. kilka tygodni temu miłość do beemek odżyła i zaczynam gromadzić graty do dokończenia blacharki i reaktywacji wąskiej.
auto po kupnie 10 lat temu nie opuściło mojej posesji i czas to zmienić.

[misza]

Siema. Witamy na forum. Zrobiłeś to M10 tak jak kiedyś opowiadałeś?

Ale wracając do zegarów. To za mało szczegółów podałeś. Przecież były różnice w zegarach w zależności jaki siedział silnik pod maską.
To na pewno wiesz. Ale z twojego opisu można wnioskować że masz dwa takie same zegary i dwie takie same kości. Jedne zegary są zepsute(zaśniedziałe stylu/luty) a jedne sprawne. I do tego zawiesił się pływak. Czy zegary są z m10/m40/m20 to jeden pies ważna własnie jest kość. Sam miałem m40 i do niego zegary. Ale z kością od R6 pokazywał inaczej obroty.

[mcgiver]

Siema. Witamy na forum. Zrobiłeś to M10 tak jak kiedyś opowiadałeś?

skąd się znamy ? z turbobmw? nie zaglądałem tam już długo, mało czasu na mody .
kości mają różne numery , nie chce mi się teraz szukać ale obie są do R4.
co do modów m10 , to tego co jest w aucie nie ruszam bo jest igiełka, ale mam drugi kompletny silnik , do niego kilka wałów , tłoki na rozwiert , kilka głowic i masę innych gratów.
miałem długi przestój z betami , nawet kabrio b29 stoi od prawie 3 lat nie używane , bo opony zdarte , pompa wspomagania rzęzi itd itp .plan jest gruby ale wszystko w swoim czasie i nie w tym temacie

[mcgiver]

Jeszcze mam mały dylemat bo już ze 3 lata nie jeździłem żadną betą i nie pamietam jak ma być poprawnie z ekonomizerem.
Otóż przy jednym liczniku ekonomizer na wolnych obrotach ma wskazówkę schowaną na max i po przegazówce zaczyna gonić i znów się chowa na maxie, a drugi odwrotnie ;wskazówka jest schowana na minimum i po przegazówce zaczyna sie ruszać i chowa sie spowrotem na minimum.
z tego co pamietam jak miałem e34 to wskazówka była schowana na maxie ale to było z 5 lat temu , a kabrio już ze 3 lata nie było ruszane i też nie kojarze jak tam byłoa nie chce mi się podpinać aku..

Siema. Witamy na forum. Zrobiłeś to M10 tak jak kiedyś opowiadałeś?

Tego co mam pod maską nie ruszam bo jest igła , ale mam dodatkowo praktycznie dwa kompletne m10 + do tego kupe gratów na strokera . wszystko w swoim czasie i temacie .

-- Dodano 18 lis 2019, o 10:54 --

Wszystko już śmiga tak jak powinno.
jest jeszcze jakiś problem z kontrolkami oilservice . opisałem w innym temacie viewtopic.php?p=382227#p382227

[Krzychu_iX]

Dla porządku napiszę - choć tu już było napisane w innym temacie...

Oryginalnie zegary do tzw "wąskiej" posiadały akumulatorki NiCd 2x1.2V.
Akumulatorki puchły i lały siejąc spustoszenie w elektronice zegarów aż do ich kompletnego zalania (ciecz z akumulatorków miała zdolność do rozchodzenia się po ścieżkach). Nie zawsze naprawa ścieżek pomaga bo "chemia" uszkadzała też elementy na płytce.

Inny temat rzeka to modyfikacje i/lub niefachowe naprawy.

Problem ten sam co w E28, E23 i E24.

Szczęśliwcy mają w zegarach wersje poprawione (część zamienna z ASO) w których akumulatorki zostały zastąpione przez baterie 3V.

[mcgiver]

odpowiedziałem tutaj
viewtopic.php?p=382249#p382249