Siemanko! Sory że tak późno odpisuje. Ale mam kolejny problem ale i jakieś wieści ^^ A co do gazu to zwykła śruba, mam zamiar włożyć sekwencje
1. Co do samego silnika, a więc tak zaczęły mi paneweczki pukać, ale... tylko przy odpalaniu do puki nie zniknie olej, olej znika dzwięk również (czyli takie dwa puknięcia). Mam się czym martwić?
2. Obczaiłem że mam filtr paliwa przy baku... wywaliłem go bo przy swapie dałem drugi przy silniku. Ten przy baku był totalnie zapchany!
3. Miałem problem z odpaleniem (bez różnicy czy ciepły czy zimny) tak jakby paliwo mi się cofało bo jak wciskało się gaz do końca to tak jakby chciała załapać i ale nie chciała chodzić na swoich obrotach, wymieniłem silniczek krokowy i od tamtego czasu mi się to już nie pojawiło
4. Temperatury dalej nie trzyma... jest między pionem a tą pierwszą kreską, czy miasto czy nie. Wiskoza dobra, termostat nowy odpowietrzona lalunia
5. Zawory mimo ustawiania już trzeci raz dalej grają, ciszej ale grają (zastanawiam się czy nie zrobić głowicy ^^)
6. Olej, wszystkie płyny, świece nowe, kable WN dobre
No i po tych wszystkich operacjach wyjaśnijcie mi gdzie te konie?!
Ale są też dobre wieści, oleju nie bierze ani setki, a zrobiłem już nią 7tys
. Ale płyn dwa razy dolewałem ( przez ostatnie 2tys, ale to chyba jakiś delikatny wyciek, chociaż sami oceńcie).